PBF na podstawie Vampire Masquerade
Żyjemy między ludźmi już od wieków.Choć większość śmiertelników nie zdaje sobie sprawy z naszego istnienia my trwamy, gromadząc władzę, potęgę i wpływy. Nikt nie może nam się przeciwstawić... Jesteśmy nieśmiertelni....



Forum PBF na podstawie Vampire Masquerade Strona Główna Rebel UMIERANIE.......
Obecny czas to Śro 3:20, 15 Maj 2024

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Lilith
Jezus na haju



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/15
Skąd: Gangrel
Płeć: Kobieta
Wto 21:47, 29 Sty 2008

Wiadomość
Dobrze, ale rób to BARDZO powoli ^^

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lilith

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Śro 1:55, 30 Sty 2008

Wiadomość
No jeśli chodzi o umieranie , to kiedyś miałem dziwną sytuację bo spałem lecz z jakieś przyczyny brakowało mi powietrza i mowie sen i ja zaraz umrę jak mi się udało obudzić było ciemno jak diabli , a ja słyszałem tylko miauczenie kota hehe a w tedy żadnego nie miałem hmmmm to dziwnie dosyć.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Śro 21:56, 30 Sty 2008

Wiadomość
Ghost napisał:
Chyba powoli muszę się zabrać za sprzątanie OTow


dzięki, Duchu, nie ma to jak twe wsparcie:P

raz w życiu byłam pewna, że zaraz umrę. Było to w momencie, gdy w moją stronę nadlatywał fajerwerk... Nie było przelatującego życia między oczami, ale w ułamku sekundy zorientowałam się co w życiu zrobiłam nie tak... Chyba uratowało mnie tylko to, że uciekając wpadłam na kolumnę domu, nabiłam siniaka na pół czoła. Złapałam się wtedy za twarz i zasłoniłam oczy, bo w miejscu gdzie chwilkę wcześniej byłam przeleciał fajerwerk. Gdybym nie zakryła oczu, to na pewno bym oslepła. Więcej fajerwerków w życiu nie odpalę. Koniec bajki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Autor
Aramaiti
Mechanical Christ



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Mekhet
Czw 18:34, 31 Sty 2008

Wiadomość
Ja tez pamietam ten moment kiedy mi zycie przelecialo przed oczami, a bylo to calkiem niedawno, bodajrze w listopadzie kiedy jadac na zajeciecia z kolezankami w samochodzie , mialysmy wypadek... Wjechal w nas Mazan Bus do przewozenia ludzi , gdyby nie refleks mojej kolezanki, ktora prowadzila, nie wiem jakby sie to skonczylo :/

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Aramaiti

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Czw 18:50, 31 Sty 2008

Wiadomość
hmmm , jeśli chodzi o takie coś to tez kiedyś mailem wędrówkę z kumplem po bagnach był lód no i cóż , pękł ! :D a ja powili sie zanurzałem kupel chciał mnie wyciągnąć i tez sie pogrążył sytuacja z chwil na chwile stawała sie coraz bardziej krytycznie zamiast wyśni coraz bardzie sie zanurzalny urwały nas sanki które wieliśmy ja straciłem buta ,ale nic mi przez głowę nie przelatywało więc chyba jeszcze nie ten czas i nie ta godzina Smile

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Wto 20:04, 05 Lut 2008

Wiadomość
to za domem mojej sasiadki był taki kanał. W zime zamarzła w nim woda, wiec poszłysmy na łyzwy. Jade sobie jade i... TRACH! Pękł lód, a ja jedną nogą w nim wylądowałam. To ja, genialne dziecko, zdjęłam łyżwę i skarpetkę i powiesiłam na jakiś krzakach by się wysuszyły (było ok 20 stopni mrozu...). Położyłam sie na sankach z kolezanką, popatrzylysmy w piękne niebo i.... zasnęłyśmy. Obudziłysmy się 45 minut później - lód zaczął się topić i płozy sanek były już w wodzie!! Gdybyśmy obudziły sie chwilę później byśmy mogły sie utopić!!!! Wieć chwyciłam z krzaków skarpetkę (która, nawiasem mówiąc, zesztywniała na kamień i prawie pękła, gdy chciałam ja na noge włożyć) i pognałam mokra do domu!! Więcej na lodzie nie zasnę....

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Czw 9:07, 07 Lut 2008

Wiadomość
więcej na lodzie nie zasnę hehe Smile, no wiesz jak chyba też Smile a tak całkiem poważnie to wczoraj mi umarł sąsiad zza ściany nałogowy palacz z rakiem płuc , najgorsze ze nawet w ostanie dni palił choć nie walono mu było, pamiętał jak nieraz przychodził po cichu i kupował od taty papierosy.A teraz go nie ma dziwnie będzie hmm tak inaczej.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Pią 22:59, 08 Lut 2008

Wiadomość
mojej kolezance z klasy umarł wczoraj dziadek. mieszkal za sciana. zawal...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Sob 3:37, 09 Lut 2008

Wiadomość
No tak coś ostatnio dużo dochodzi ludzi, Ale statycznie jest lepiej bo więcej sie rodzi niż umiera hmm niedługo moje m1 będzie luksusem heh, a tak wracają do pytania jak by chciał kiedyś zobaczyć jak człowiek umiera widzieć to po prostu , na żywo ciekawe jak bym zareagował i takie to niezwykłe...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Aramaiti
Mechanical Christ



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Mekhet
Sob 12:43, 09 Lut 2008

Wiadomość
Mojaj koleżance zmarła babcia w niedziele, po dlugotrwalej chorobie. Naprawde to jest okropne co choroby robia z czlowiekiem... Dory nie moze sie pozbierac, a jeszcze we wtorek mialysmy egzamin, nie wiem jak jej sie to udalo ze zdala.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Aramaiti

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Nie 9:30, 10 Lut 2008

Wiadomość
No co robią zabiją, od tego są wg mnie lepiej żeby umarła tak niż miała w wypadku wieki 30 lat ? albo jeszcze wcześniej .. no ale szczere kondolencję dla owej koleżanki Sad , choć ja po swojej babci nie płakałem nawet w sumie dużo mi sie nie zmieniło jakoby chyba jestem odporny na śmierć zobaczy jak mi umrze matka , albo ojciec zobaczmy jak zareaguje pewnie oj pewnie będę kimś inny po tym....

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Nie 20:24, 10 Lut 2008

Wiadomość
ja osobiście wolałabym zginąć nagle, a nie męczona straszliwą chorobą, która zmniejszałaby moją dumę....:/ wolę nie wiedzieć, że w każdej chwili, podczas choroby, mogę umrzeć...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Autor
Dama Kameliowa
La dame aux camélias



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: TZIMISCE
Pon 0:32, 11 Lut 2008

Wiadomość
Serenity napisał:
ja osobiście wolałabym zginąć nagle, a nie męczona straszliwą chorobą, która zmniejszałaby moją dumę....:/ wolę nie wiedzieć, że w każdej chwili, podczas choroby, mogę umrzeć...



Grrrr...
a propos tej wypowiedzi... odsyłam dziś do regulaminu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dama Kameliowa

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Pon 19:15, 11 Lut 2008

Wiadomość
Dama Kameliowa napisał:
Serenity napisał:
ja osobiście wolałabym zginąć nagle, a nie męczona straszliwą chorobą, która zmniejszałaby moją dumę....:/ wolę nie wiedzieć, że w każdej chwili, podczas choroby, mogę umrzeć...



Grrrr...
a propos tej wypowiedzi... odsyłam dziś do regulaminu...


Neutral Heh zostaje wiara i nadzieja.. i czekanie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Sob 21:38, 16 Lut 2008

Wiadomość
Dama Kameliowa napisał:
Serenity napisał:
ja osobiście wolałabym zginąć nagle, a nie męczona straszliwą chorobą, która zmniejszałaby moją dumę....:/ wolę nie wiedzieć, że w każdej chwili, podczas choroby, mogę umrzeć...



Grrrr...
a propos tej wypowiedzi... odsyłam dziś do regulaminu...


:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 4 z 6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny

Forum PBF na podstawie Vampire Masquerade Strona GłównaRebelUMIERANIE.......
Obecny czas to Śro 3:20, 15 Maj 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin