PBF na podstawie Vampire Masquerade
Żyjemy między ludźmi już od wieków.Choć większość śmiertelników nie zdaje sobie sprawy z naszego istnienia my trwamy, gromadząc władzę, potęgę i wpływy. Nikt nie może nam się przeciwstawić... Jesteśmy nieśmiertelni....



Forum PBF na podstawie Vampire Masquerade Strona Główna Kair "Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją."
Obecny czas to Wto 6:17, 14 Maj 2024

Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
MG
American Idiot



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15

Pon 21:37, 11 Sie 2008

Wiadomość
"Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją."
Kiedy starozytne ludy przed wiekami rozpoczynaly swoje zycie, ksztaltowaly sie rozniez legendy, wiara w wielobustwo, rozwijala swoje skrzydla przede wszystkim w Egipcie. Tam wlasnie powstał Ammit... To potwór znany jako "pożeracz umarłych", "niszczyciel grzesznych dusz" przyczajony obok wagi podczas sądu. W innych wersjach Ammut jest potworem pożerającym potępionych na sądzie Ozyrysa. Ukazywany jako demon z głową krokodyla, tułowiem lwa i zadem hipopotama.

Jego wyglad to jednak wymysł Egipcjan, którzy czcili owe monstrum, w istocie Ammit jest pol-czlowiekiem pol-demonem, pirwszym opetanym przez bustwo kaplanem. Zabijanie niesmiertelnych jest dla niego igraszką, potrafi pojawic sie wszedzie, rozdzielajac swoja dusze, jest niesmiertelny do puki karmi sie nami. A jego imie jest jak najbardziej prawdziwe w rytualach ofiarnych, krorych sie dopuszcza, składaja ciało na stole ofiarnym, rozprówając wnetrzności i po kolei zjadajac kazdy narzad, przy akordzie bebnow w narkotycznym oszolomieniu... Dopiero pozniej wypija krew... lecz jesli nie ma na to czasu po prostu zabija, uprzednio zjadajac serce, ktore jest dla niego najwazniejsze...

Wielu zapyta sie pewnie jak to mozliwe ze nie jest wampirem? Otorz Ammit jest prawa reką Ra, bustwa słońca. Mowi sie iz Ammit zapada w sen, i dopiero kiedy gdzies obok jego legowiska przeleje sie krew, wyrusza na zer do puki nie nasyci sie krwia przekletych. Jesli raz wyczuje krew niesmiertelnego, bedzie go tropil, niczym drapiznik dopuki nie dostanie go w swoje lapy.

I właśnie teraz po wikach milczenia, krypta w ruinach dawnej światyni Ra znowu stanęła otworm, a słudzy Ammita wyryli na drzwiach "Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją."

W drzwiach jednak pojawił się pierwszy nieśmiertelny opętany przez Pożeracza zmarłych, a do niego dałączyło jeszcze kilku w milczeniu oddając swóje usługi w zamian za życie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MG dnia Pon 21:38, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty MG

Autor
Divine
Złodziej Zapalniczek



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Brujah
Sob 18:14, 16 Sie 2008

Wiadomość
Wszedł nie przejmując się żadną etykietą obowiązującą w tym miejscu. Najchętniej bym tylko prychnął nie witając się. Jednakże ukłoniłem się przed tą potężną siłą. Mógł mnie przecież pożreć ,a zamiast tego podarował mi swoją siłę.
-Witaj ,O Wielki!- powiedziałem w głębokim ukłonie,wyszczerzając białe kły.
-Przybyłem na twe wezwanie i za twoim głosem podążać będę.
Dostałem ataku swoich myśli... nie zabiłem nieśmiertelnych czcząc imię pana gdy miałem okazję. Moją jedyną nadzieją była łaskawość władcy. Ale z drugiej strony... jestem wśród innych najsilniejszy i doskonały. Uśmiechnąłem się na tą myśl nadal bijąc pokłony.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Divine dnia Nie 8:57, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Divine

Autor
MG
American Idiot



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15

Pon 17:16, 27 Paź 2008

Wiadomość
Ammit popatrzyl na niego z lekką kpiną.
- Pierwsza bedzie Abbadona... - powiedzial ciekaw jak ten zakochany w sobie pisklak sobie poradzi - Kiedy wykonasz zadanie dostaniesz kolejne...
Odparl kiwajac reka na slugi, by zamknely drzwi po przybylym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MG dnia Pon 17:16, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty MG

Autor
Amria
American Idiot



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Ravnos
Sob 2:49, 01 Lis 2008

Wiadomość
[Wejście nie wydaje się nazbyt przyjemne. O tym, że Cyganie lubią otwarte przestrzenie, wie chyba każdy. O Amrii jednakże można by rzec, że ma wręcz klaustrofobię. A jednak, kiedy przychodzi walczyć o własne istnienie, tego typu niechęć może okazać się błahostką.]
- Witaj, Potężny - wyrzekł w końcu w niskim ukłonie, kiedy dotarł przed oblicze Ammita.
- Czekam na twe rozkazy. - dodał głośno i pewnie, nie śmiąc podnieść na niego wzroku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Amria

Autor
MG
American Idiot



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15

Wto 10:45, 04 Lis 2008

Wiadomość
[ Ammit popatrzył na nowoprzybyłego z wyższością i ciekawością zarazem.
Cygan...
To wiele mówiło]

- Drivine, to twój pomocnik w Rzymie... - powiedział zadowolony - Amria, oczekuje od ciebie iż przez najbliższy czas, dopóki nie uslyszysz wołania, bedziesz zwodził inne bękarty ciemności, błądząc z nimi po świecie, do czasu, az na tym stole - wskazał zakurzony monumentalny stół ofiarny - nie zobacze ich przekletych serc, które po nich zostały...

[Umilkł na chwile rozkoszując się ciszą]

- Do dzieła wiec i pamietajcie Prawa ręka Ozyrysa jest wszedzie i wszystko widzi...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty MG

Autor
Divine
Złodziej Zapalniczek



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Brujah
Wto 14:19, 04 Lis 2008

Wiadomość
-Wyruszam natychmiast mój panie.
[Dlaczego wyruszam? A nie wyruszamy . W mojej głowie tliła się jedna odpowiedź- nie czuję ,że potrzebuję jakiejkolwiek pomocy. Ukłoniłem się jeszcze raz. Nastawiając się do wyjścia. Z lekką nutą ironii w uśmiechu.]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Divine

Autor
Amria
American Idiot



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Ravnos
Pią 0:17, 14 Lis 2008

Wiadomość
- Rozkaz. - wyrzekł jedynie skinąwszy głową, spoglądając kątem oka na Divine.
[Zwodził? to chyba nie będzie nazbyt trudne...]
Uznając, że można już opuścić to miejsce, czekał tylko na ruch swego towarzysza. Nie miał ochoty pozostawać tu dłużej, niż okaże się to konieczne, o nie. Zresztą czekało zadanie do wykonania...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Amria

Autor
Divine
Złodziej Zapalniczek



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Brujah
Czw 19:58, 27 Lis 2008

Wiadomość
[Wyszedłem więc. Nawet nie spoglądając na mojego małego 'pomocnika'. Prychnąłem tylko, by powstrzymać się od gromkiego śmiechu. Który mógłby wywołać niepotrzebne zainteresowanie Ammita. A także małego 'pomocnika'. Zniknąłem za wrotami idąc na przeciw przeznaczeniu mojej ofiary...]

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Divine

Autor
MG
American Idiot



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15

Nie 13:21, 11 Sty 2009

Wiadomość
[ Irytacja Ammita rozciągnęła się niczym pajęcza sieć... Setki, tysiące lat... Zapach krwi był oszałamiający...Jedna wielka żądza, jeden głód...]

- AMRIA! - wrzask Ammita potoczył się ehem po podziemiach - Znajdę cię, żadna magia ci nie pomoże!

[Umysły nieśmiertelnych dzieci krwi niczym zakurzone księgi
wspomnień... Chodz do mnie pisklaku... -wysyłał myśli]

- Drivine dzieciaku gdzie jestes? - syczy złowieszczo - Jesteś mi potrzebny...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty MG

Autor
Divine
Złodziej Zapalniczek



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Brujah
Nie 15:55, 11 Sty 2009

Wiadomość
[Wszedłem rozwierając wrota jakby były zrobione z puchu. Nie przejmując się trzaskiem wywołanym moim silnym pchnięciem.Tym razem byłem podirytowany ... przerywać mi zabawę z tak słabymi wampirami...]
-Panie wiedz ,że musi być to coś ważnego! Skoro przerwałeś mi zabawę... zostawiając tego pomazańca na pastwę słońca... cóż za ekstaza...[ Trochę zmieniłem ton , przypominając sobie przed kim stoję. Stanąłem tylko wyprostowany i zaśmiałem się nie wiadomo z czego... Być może z tej sytuacji, bądź mojej arogancji]
-Słucham?[Powiedziałem z nutką ironii otwierając moje martwe serce , które jako jedyne znało odpowiednie symbole do jakże niezwykłej pieśni zwanej moją osobowością...]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Divine

Autor
Amria
American Idiot



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Ravnos
Śro 22:54, 14 Sty 2009

Wiadomość
(ekhm, rozumiem, że Amrii tu już nie ma... od pewnego czasu ^^' proszę o wybaczenie Wink )

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Amria

Autor
MG
American Idiot



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15

Czw 14:05, 15 Sty 2009

Wiadomość
[Ammit przyglądał się Drivine z lekką nutką rozbawienia. Och jakże uwielbial wykanczac takie pisklaki jak ten tutaj, a jednak umowa to umowa...]

- Abbadona juz wykonczona? - zapytal przeciagajac slowa - Jesli nie , to co tak dlugo? I gdzie serce? Gdzie ten wielki kawal mięsa, na ktory mam ochote?

[Przygladal sie minie Drivine z poblazliwoscia]

- Przypilnuj mi Amri dzieciaku. Nie wiem co ten Cygan sobie wyobraza kpiąc z moich rozkazow... - wysyczal przez zacisniete zeby.

[W ułamkach sekund znalazl sie tuż za plecami Drivine i ostatnie słowo wysyczał mu prosto do ucha]

- Zrozumiano?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty MG

Autor
Divine
Złodziej Zapalniczek



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Brujah
Pią 20:25, 16 Sty 2009

Wiadomość
-Co do Abbadony- [Wyciągnąłem ni stąd ni zowąd lniany przekrwiony woreczek kierując go ku oczom mego Pana.]
-Znalazłem ją , obserwowałem. Trzeciego dnia gdy ona uciekała od słońca... wziąłem tego śmiecia. Zmiażdżyłem jej kości , co chwila powtarzając proces jako ,że ICH regeneracja jest całkiem na przyzwoitym poziomie mimo ,że są słabi ... Gdy mi się znudziło wyrwałem jej serce i pozostawiłem na pastwę słońca sam zakopując się w ziemi.
[Odwinąłem worek ukazując całkiem świeże serce]
-Jednakże pozostawiłem ją w miejscu gdzie słońce ją sparaliżuje a nie zabije ,by przynieść Ci to serce w idealnym stanie.
[Uśmiechnął się z dumą wypisaną na twarzy.]

-Co jednak do Armii to mogę zrobic to natychmiast... lecz czuje ,że to nie wszystkie twoje rozkazy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Divine

Autor
MG
American Idiot



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15

Pią 21:11, 16 Sty 2009

Wiadomość
[ Ammit popatrzył na niego przeciągle odbierając worek i siadając na tronie zadowolony]

- Nie wszystkie pisklaku... Nie wszystkie... Po Abbadonie, nastepna ma być ta komiczna imitacja łowcy krwi: Wampir z aleji wampirów... - skrzywił sie tak jakby poczuł jakiś odór na samo wspomnienie - ruszaj...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MG dnia Pią 21:12, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty MG

Autor
Divine
Złodziej Zapalniczek



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Brujah
Pią 19:14, 23 Sty 2009

Wiadomość
-Na początku pilnować Armia czy ganiać bezwartościowe ścierwo ,Panie? Wiem ,że powinienem polować ,ale trzeba ustalić jakieś priorytety.[Uśmiechnąłem się dumnie z wywyższeniem, jakbym celowo przedłużał tą rozmowę ,by wywołać gniew?]

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Divine

Odpowiedz do tematu Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2  Następny

Forum PBF na podstawie Vampire Masquerade Strona GłównaKair"Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją."
Obecny czas to Wto 6:17, 14 Maj 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin