Autor |
Wiadomość |
Lap |
Wysłany: Pon 16:35, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
Dla tego warto mnie znajomych którzy umieją to odfiltrować powiedzieć dobry film i nie zawiodą ja tak mam co najmniej  |
|
 |
Divine |
Wysłany: Śro 19:32, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
No tak... ale nie śledzisz chyba codziennie repertuarów kin, a z reguły reklamy ambitnych filmów to tylko na necie... Raz człowiek trafi na ambitny film ,przypadkiem. Bo akurat ma wolne i chce iść do kina. |
|
 |
Lap |
Wysłany: Sob 10:22, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
Polecam obejrzeć np "Życie na podsłuchu" by wiedzieć że w cale to nie prawda (: choć te filmy dla mas są łatwej dostępne a Aminie jak zawsze nie zawodzi (: |
|
 |
Aramaiti |
Wysłany: Pon 17:07, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
Coz, masz troche racji, aczkolwiek ostatnio rzadko intersuje sie kinem, bo nie mam na to czasu. Ostatni film na jakim bylam w kinie to Elegia i to po rocznej przerwie. |
|
 |
Divine |
Wysłany: Sob 7:11, 25 Paź 2008 Temat postu: Kultularny dół |
|
Czy mi się tylko wydaje, czy do kin ostatnio trafiają tylko filmy dla mass. Niegdyś trafiały też ,ale była np. wtedy premiera jakiegoś ambitnego filmu.
Dużo efektów specjalnych, dużo strzelanin, dużo uznanych/znanych aktorów/ek .
Ale zero akcji odpowiedniej, zero dobrego humoru, zero fabuły i koniec filmu jest zbyt oczywisty.
Albo schematy fabuły i jej zarysy są takie same jak w innym filmie... czy nastąpił zastój w kinematografii i trza będzie oglądać stare filmy? Czy tej jesieni,zimy , może wiosny... będziemy mieli więcej czasu na internet,książki ,naukę?
Chociaż jeśli ktoś ogląda anime to zawsze może znaleźć coś świeżego ,a nawet jeśli nie to często ludzie szukają i tak odpowiednika swojego ulubionego anime... a z filmami no niestety klapa... |
|
 |